Meninfo

Portal dla mężczyzn

Pieniądze

Ugoda frankowa – co oznacza dla przyszłych rat kredytu?

Artykuł sponsorowany

Ugoda frankowa to temat, który w ostatnich latach budzi ogromne zainteresowanie wśród kredytobiorców w Polsce. W obliczu rosnącego kursu franka szwajcarskiego i licznych spraw sądowych przeciwko bankom, wiele instytucji finansowych zaczęło oferować swoim klientom możliwość zawarcia ugody. Dla kredytobiorców decyzja o podpisaniu ugody to często dylemat – z jednej strony możliwość przewalutowania kredytu i ustabilizowania rat, z drugiej obawy o długofalowe konsekwencje finansowe. W tym artykule wyjaśniamy, co ugoda frankowa oznacza dla przyszłych rat kredytu i na co warto zwrócić uwagę, zanim podejmiesz decyzję.

Czym jest ugoda frankowa i jakie są jej główne założenia?

Ugoda frankowa to porozumienie zawierane między bankiem a kredytobiorcą posiadającym kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich. Na mocy takiego porozumienia kredyt zostaje przeliczony na złotówki, a dalsza spłata odbywa się już w polskiej walucie. Celem ugody jest ograniczenie ryzyka walutowego, które w przypadku kredytów frankowych okazało się dla wielu klientów poważnym problemem.

W praktyce ugoda frankowa oznacza przewalutowanie pozostałego salda zadłużenia po kursie ustalonym w porozumieniu z bankiem, najczęściej zbliżonym do średniego kursu NBP z dnia podpisania ugody. Często w ramach ugody bank proponuje również częściowe umorzenie zadłużenia lub redukcję marży, co może znacząco wpłynąć na wysokość przyszłych rat.

Jak ugoda frankowa wpływa na przewidywalność rat kredytu?

Jednym z największych problemów kredytów frankowych była ich nieprzewidywalność. Nawet przy stałym poziomie stóp procentowych, wahania kursu franka szwajcarskiego powodowały znaczne różnice w wysokości rat. Ugoda frankowa eliminuje ten problem – po jej zawarciu rata kredytu zależy już wyłącznie od oprocentowania stosowanego dla kredytów złotowych.

Przekształcenie kredytu na złotowy oznacza, że miesięczne raty nie będą podlegały wpływowi zmian kursu waluty. Dla wielu kredytobiorców jest to ogromna korzyść – pozwala planować budżet domowy w długim horyzoncie czasowym, bez obaw o gwałtowne skoki wysokości rat w związku z wahaniami rynkowymi.

Warto jednak pamiętać, że po zawarciu ugody kredyt staje się kredytem złotowym, a więc jego oprocentowanie będzie zależne od stopy referencyjnej WIBOR (lub w przyszłości WIRON) i marży banku. W związku z tym zmiany poziomu stóp procentowych w Polsce mogą nadal wpływać na wysokość rat, choć w przewidywalny sposób.

Czy ugoda frankowa zawsze obniża wysokość rat?

Nie zawsze. Choć często ugoda frankowa prowadzi do zmniejszenia salda zadłużenia i obniżenia miesięcznych rat, nie jest to regułą. Wysokość nowych rat zależy od wielu czynników, w tym od:

  • aktualnego kursu franka,
  • pozostałego okresu kredytowania,
  • oprocentowania po przewalutowaniu,
  • ewentualnych ulg lub umorzeń oferowanych przez bank.

W wielu przypadkach, szczególnie gdy kredyt był zaciągany przy bardzo niskim kursie franka, a jego obecne saldo zadłużenia jest wysokie, ugoda frankowa może skutkować ratami nieco wyższymi niż aktualne raty w CHF. Jednak w zamian kredytobiorca zyskuje stabilność i przewidywalność spłaty.

Dlatego przed podjęciem decyzji o zawarciu ugody warto dokładnie przeanalizować indywidualne warunki, które oferuje bank. Niektóre instytucje proponują korzystniejsze warunki dla klientów, którzy zdecydują się na szybkie zawarcie ugody, np. redukcję marży lub umorzenie części kapitału.

Jak zmienia się harmonogram spłaty po zawarciu ugody frankowej?

Po podpisaniu ugody frankowej bank przedstawia nowy harmonogram spłaty kredytu. Kluczowe zmiany to:

  • przeliczenie pozostałego kapitału na złotówki,
  • ustalenie nowego oprocentowania według polskich stóp procentowych,
  • dostosowanie wysokości miesięcznych rat kapitałowo-odsetkowych.

Nowy harmonogram często wydłuża lub skraca pierwotny okres spłaty, w zależności od uzgodnień między stronami. W przypadku skrócenia okresu kredytowania raty mogą być wyższe, ale całkowity koszt kredytu niższy. Natomiast wydłużenie okresu kredytowania pozwala obniżyć miesięczne raty, choć zwiększa łączny koszt kredytu.

Kredytobiorca ma zwykle możliwość wyboru spośród kilku wariantów harmonogramu – warto porównać je pod kątem długoterminowej opłacalności.

Na co uważać podpisując ugodę frankową?

Podpisanie ugody frankowej wiąże się z ostatecznym zamknięciem sporu z bankiem. Oznacza to, że po jej zawarciu nie będzie już możliwości dochodzenia roszczeń w sądzie dotyczących nieuczciwych klauzul walutowych. Dlatego przed podjęciem decyzji warto:

  • skonsultować się z niezależnym doradcą lub prawnikiem,
  • dokładnie przeanalizować warunki ugody,
  • sprawdzić, czy oferowane warunki są korzystniejsze niż potencjalne korzyści z ewentualnego postępowania sądowego.

W niektórych przypadkach, szczególnie gdy bank oferuje mało korzystne warunki, lepszym rozwiązaniem może być kontynuowanie sporu w sądzie. Warto mieć na uwadze, że wiele wyroków sądowych w sprawach frankowych jest obecnie korzystnych dla kredytobiorców.

Dlaczego warto przemyśleć zawarcie ugody frankowej?

Ugoda frankowa to dla wielu kredytobiorców szansa na zakończenie długoletniego stresu związanego z ryzykiem walutowym. Dzięki przewalutowaniu kredytu na złotowy możliwe jest:

  • uwolnienie się od ryzyka kursowego,
  • uzyskanie bardziej przewidywalnych rat,
  • uproszczenie rozliczeń podatkowych i finansowych,
  • łatwiejsze planowanie domowego budżetu.

Jednocześnie warto pamiętać, że decyzja o zawarciu ugody powinna być poprzedzona rzetelną analizą. Każda sytuacja jest inna, a warunki ugody zależą od indywidualnych negocjacji z bankiem.

Dla wielu kredytobiorców ugoda frankowa będzie korzystnym rozwiązaniem, które pozwoli zamknąć trudny rozdział związany z kredytem walutowym. Dla innych bardziej opłacalne może okazać się dochodzenie swoich praw na drodze sądowej.

Artykuł sponsorowany

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *